Tosia będzie mogła chodzić. Warunkiem jest zebranie ponad miliona złotych

Tosia Murczak to ośmiomiesięczna dziewczynka o dużych, niebieskich oczach. Urodziła się z poważną chorobą, która uniemożliwia jej normalne życie. Może nigdy nie postawić pierwszego kroku. Nie pobiec za starszym bratem. Jest jednak cień szansy – operacja za granicą. Dzięki niej Tosia będzie chodzić.

Tosia musi mieć operację w klinice dr PayleyaTosia musi mieć operację w klinice dr Payleya
Źródło zdjęć: © Martyna Murczak
Magdalena Bury

Miała być zdrowa

Już wychodząc z małą Tosią ze szpitala, matka dziewczynki usłyszała, że dla jej córki nie ma szans w Polsce. Nie zaproponowano operacji, a wózek inwalidzki. Taka informacja dobiłaby każdego rodzica.

Kobieta samotnie wychowuje Tosię i jej starszego brata. Podczas badań prenatalnych nic nie wskazywało na to, że dziewczynka będzie miała problemy ze zdrowiem. Z każdym kolejnym USG było niemal pewne, że urodzi się bez żadnych komplikacji. Była mocno wyczekiwana. Dopiero po porodzie okazało się, że jedna ze stópek Tosi jest mocno wykrzywiona.

Nie jest to jednak zwykła wada – taka, którą można wyleczyć zabiegami rehabilitacyjnymi czy gipsem. U dziewczynki zdiagnozowano choroby genetyczne - agenezję kości krzyżowej i guzicznej z jednoczesną hiperplazją ostatnich trzonów lędźwiowych.

#dziejesienazywo: Badania genetyczne w ciąży

Tosia urodziła się z wadą genetyczną
Tosia urodziła się z wadą genetyczną © Martyna Murczak
Tosia może chodzić, potrzeba jednak 1 mln złotych
Tosia może chodzić, potrzeba jednak 1 mln złotych © Martyna Murczak

Co to oznacza? Tosia nie będzie mogła chodzić. Jej kość krzyżowa i guziczna się nie wykształciły, a biodra są zwichnięte. Do tego deformacja miednicy. Dziewczynka nie może nawet zginać nóżek w kolanach.

Pozostała nadzieja

Po wielu badaniach, polscy lekarze stwierdzili jedno – na Tosię czeka wózek inwalidzki. Zamiast radosnego dzieciństwa, pierwszych kroków i spacerów za rękę, dziewczynce został ciągły ból i rehabilitacja.

Tosia ma osiem miesięcy
Tosia ma osiem miesięcy © Martyna Murczak

Pomimo wielu konsultacji, dla Tosi w Polsce nie ma szans na normalne życie. W naszym kraju żaden lekarz nie chce podjąć się skomplikowanej operacji, która pozwoli dziewczynce chodzić.

Jest jednak alternatywa. Amerykański doktor Paley, po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną, postanowił pomóc. Po operacji w Paley Institute na Florydzie w USA dziewczynka będzie chodzić. To niepierwszy taki przypadek w klinice. Dr Paley od lat leczy polskie dzieci. To właśnie w jego szpitalu przeprowadza się m.in. operacje wydłużania kończyn nowatorskimi metodami.

- Najgorsze jest to, że w tej walce jestem sama. Tosia jest moją małą bohaterką. Dzielnie znosi codzienną rehabilitację. Obecnie podnosi się do raczkowania, ale chora nóżka ją ciągnie, blokuje. Jeśli nic z tym nie zrobimy, nie postawi pierwszego kroczku - mówi Martyna Murczak, matka Tosi.

Tosia bez operacji może nigdy nie postawić kroku
Tosia bez operacji może nigdy nie postawić kroku © Martyna Murczak

Niedawno kobieta otrzymała kosztorys z kliniki. Koszt operacji to ponad 1 mln złotych. Im dziewczynka jest mniejsza, tym większe szanse na powodzenie. Daty jeszcze nia ma. By zarezerwować termin, potrzeba 10 tys. dolarów zaliczki.

- Tosia jest wesoła, uśmiechnięta. Widać, że chciałaby chodzić. Wiem jedno. Nie wyobrażam sobie, że zamiast rowerku, będę kupować jej wózek inwalidzki. Zamiast bucików - ortezki. A tak się stanie, jeżeli nic z tym nie zrobię - dodaje kobieta.

- Prowadzimy licytacje, organizujemy maratony pływackie. Prosimy i błagamy, jak możemy. Ale tych potrzeb jest mnóstwo, więc to kropla w morzu... - mówi Monika Ramian, jedna z współorganizatorek działań na rzecz małej Tosi.

Na stronie Fundacji Się Pomaga trwa zbiórka. Pomóc może każdy z nas. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Dodatkowo trwają licytacje: Serca Sercom oraz Tosiulove Licytacje.

Pomóżmy małej Tosi. Dzięki nam ta mała księżniczka postawi pierwszy krok!

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"