Trafiła do szpitala z zapaleniem zatok. Wycięli jej połowę czaszki

O tym, że nawracających dolegliwości nie wolno lekceważyć, wie doskonale Natasha Gunther, mama dziewięciomiesięcznego chłopca. Amerykanka trafiła do szpitala z przewlekłym zapaleniem zatok. Okazało się, że doprowadziło ono do zmian w mózgu. Pacjentka przeszła aż siedem operacji, a ostatnia z nich związana była z usunięciem znacznej części czaszki.

Miała nawracające zapalenie zatok. Wycięli jej połowę czaszkiMiała nawracające zapalenie zatok. Wycięli jej połowę czaszki
Źródło zdjęć: © Instagram

Przewlekłe zapalenie zatok

26-letnia instruktorka sztuk walki mieszkająca w San Jose w USA od dłuższego czasu skarżyła się na zapalenie zatok. Choć regularnie zgłaszała się do lekarzy pierwszego kontaktu i stosowała się do ich zaleceń, dolegliwości wciąż wracały.

W pewnym momencie jej stan się pogorszył. Młoda kobieta odczuwała bardzo silne bóle głowy oraz wymiotowała. Pojechała więc do szpitala, gdzie wykonano jej badania obrazowe. Tomografia komputerowa dała złe wyniki - w mózgu kobiety znajdował się ropień, który najprawdopodobniej był powikłaniem infekcji.

Ropień mózgu

Ropień mózgu to zmiana ogniskowa, która zazwyczaj rozwija się na skutek zakażenia bakteryjnego. Zlokalizowana jest w tkance mózgowej. Zbiorowisko ropy może dawać ogniskowe objawy neurologiczne, a także dolegliwości bólowe głowy oraz gorączkę. Ponadto osoba z ropniem mózgu może doświadczać zaburzeń czucia, senności, drgawek, wymiotów, nudności oraz dezorientacji.

Pytanie mamy - odc. 5. Sezon infekcyjny u dzieci

W takiej sytuacji liczy się czas. Zazwyczaj potrzebne jest zastosowanie antybiotykoterapii oraz leczenia zabiegowego. Ropień mózgu zagraża życiu, dlatego kluczowa jest pilna interwencja neurochirurgiczna.

Siedem operacji

Natasha, u której zdiagnozowano ropień mózgu, musiała przejść siedem operacji. Ostatecznie usunięto jej połowę czaszki. Stan kobiety był ciężki. Musiała nauczyć się wszystkiego od nowa, łącznie z poruszaniem i mówieniem. Intensywna rehabilitacja pomogła jej jednak w powrocie do sprawności.

- Gdy wychodziłam z domu, nosiłam kask i bluzę z kapturem, żeby ludzie nie spoglądali na mnie. Przez kilka miesięcy miałam w sobie lęk przed ewentualnym uderzeniem. To było niesamowicie przytłaczające - wspomina Natasha w rozmowie z "The Sun".

Na szczęście kobieta miała ogromne wsparcie. Jej mąż był przy niej i pomagał jej przetrwać tę ciężką próbę. Wszystko skończyło się dobrze, ale kto wie, co wydarzyłoby się, gdyby kobieta nie zgłosiła się na czas do szpitala.

Natasha nie tylko wygrała walkę o życie, ale również doczekała się syna. Na swoim Instagramie pokazuje kadry z życia codziennego i apeluje, by nie lekceważyć nawracających dolegliwości, które mogą doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"