Tragiczna śmierć 7-latki z Przybyszowa. Lekarze ostrzegają przed "jelitówką"
Siedmioletnia dziewczynka z Przybyszowa w woj. lubuskim zmarła prawdopodobnie z powodu odwodnienia po infekcji wirusowej zwanej potocznie grypą żołądkową. Przyczynę zgonu dziewczynki ustalą biegli, ale eksperci przypominają: nie lekceważmy tej powszechnej zimą choroby. Z pozoru niewinne objawy mogą mieć poważne konsekwencje, szczególnie dla dzieci.
1. "Jelitówka" może mieć gwałtowny przebieg
W Przybyszowie, w województwie lubuskim, doszło do tragicznego zdarzenia. Siedmioletnia dziewczynka zmarła, a przyczyną mogło być odwodnienie spowodowane infekcją wirusową, potocznie nazywaną "grypą jelitową". Choć wyniki sekcji zwłok nie są jeszcze znane, wiele wskazuje na to, że to właśnie odwodnienie było kluczowym czynnikiem.
Infekcja wirusowa przewodu pokarmowego, znana też jako grypa żołądkowa czy "jelitówka", objawia się biegunką, wymiotami i gorączką. Jest często spotykaną infekcją, szczególnie zimą, ale zazwyczaj nie jest groźna. Jednak u dzieci może prowadzić do szybkiego odwodnienia.
- Pamiętajmy, że pozornie niegroźna "jelitówka" może mieć bardzo gwałtowny przebieg, z silnymi biegunkami czy wymiotami, które u osób starszych oraz dzieci mogą prowadzić do odwodnienia, a nawet zagrozić życiu. Trzeba więc uważać, by nie przegapić momentu, kiedy należy udać się do lekarza, bo często konieczna jest hospitalizacja - podkreślił w rozmowie dla WP abcZdrowie gastrolog dr n. med. Dariusz Maj.
2. Odwodnienie jako zagrożenie życia
Odwodnienie to poważne zagrożenie zdrowotne, szczególnie dla dzieci i osób starszych. Utrata płynów może prowadzić do zaburzeń elektrolitowych, a w skrajnych przypadkach do śmierci. Objawy odwodnienia obejmują suchość w ustach, zmęczenie i zawroty głowy. Wczesne rozpoznanie i odpowiednie nawodnienie są kluczowe dla zapobiegania powikłaniom.
W Polsce infekcje wirusowe, takie jak grypa żołądkowa są powszechnie znane. Objawy, takie jak wymioty, biegunka i gorączka, mogą prowadzić do szybkiego odwodnienia. Lekarze apelują o nielekceważenie tych objawów i szybkie reagowanie. Zaleca, aby w przypadku wystąpienia objawów takich jak wymioty i biegunka, niezwłocznie skonsultować się z lekarzem.
3. Nie lekceważ "jelitówki"
Leczenie polega na łagodzeniu objawów i nawadnianiu organizmu. W przypadku dzieci zaleca się konsultację z pediatrą. Infekcje wirusowe, choć często niegroźne, mogą prowadzić do powikłań. W przypadku dzieci, które odmawiają picia lub mają nasilone objawy, konieczna jest szybka interwencja medyczna. Nawodnienie organizmu jest kluczowe dla uniknięcia tragicznych konsekwencji.
- Nie zalecam stosowania środków przeciwbiegunkowych, które zawierają loperamid. Może to być wręcz niebezpieczne, szczególnie w przypadku przedawkowania u dzieci - mówiła w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Magdalena Cubała-Kucharska.
Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB widać wyraźnie, że "jelitówki" są w zimie na porządku dziennym i z tygodnia na tydzień jest ich coraz więcej. W samym tylko grudniu przybyło blisko 3600 wirusowych zakażeń jelitowych. W przypadku tych wywołanych przez norowirusy wzrost sięgnął prawie 1200 przypadków.
Trwają ferie, więc takich infekcji będzie jeszcze więcej. - Wszelkie wyjazdy, gdzie mamy duże skupiska ludzi niezwykle im sprzyjają. Norowirusy przenoszą się wówczas błyskawicznie i to one najczęściej powodują infekcje potocznie zwane "jelitówką" czy "zimową chorobą żołądka" - tłumaczył w rozmowie z WP abcZdrowie gastrolog dr n. med. Dariusz Maj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
