Urodził się trzy miesiące przed terminem. "Nie wierzycie w cuda?"

Blogerka działająca w sieci pod nazwą "MatkoweLove" opisała na Facebooku historię małego Graysona Heilinga, który w momencie urodzenia ważył zaledwie 725 g. Zdjęcia, które opublikowała, wydają się drastyczne, ale niosą pozytywny przekaz.

Grayson HeilingGrayson Heiling
Źródło zdjęć: © Facebook

Przedwczesny poród

"Nie wierzycie w cuda na OION? To popatrzcie na kolejny z nich!" - napisała Katarzyna Dyńska-Kukulska, która prowadzi blog i profile w mediach społecznościowych o nazwie "MatkoweLove" i od lat zwraca uwagę na sytuację wcześniaków.

Blogerka przypomniała w jednym z wpisów na Facebooku historię małego Graysona Heilinga, który urodził się w 26. tygodniu ciąży z wagą zaledwie 725 g. Mierzył wówczas 30 cm. Maluch spędził na Oddziale Intensywnej Opieki Noworodka 105 dni.

"Jego rodzice zrobili wszystko, by zapewnić mu jak najlepszą opiekę. Tam gdzie przyszedł na świat, a był to Meksyk, przeżywalność dzieci urodzonych w tym tygodniu ciąży wynosi zaledwie 10 proc. Rodzice mieli to szczęście i tak silną determinację, że stanęli na głowie, by ich syn został przetransportowany do ośrodka w USA" - napisała autorka profilu "MatkoweLove".

Jakie są objawy sepsy?

Dodała, że w Stanach Zjednoczonych przeżywalność dzieci narodzonych w tym tygodniu ciąży to ponad 90 proc.

"Nie spodziewasz się, że twoje dziecko urodzi się trzy miesiące przed czasem. Jest się wtedy pozbawionym kontroli, pełnym obaw" - napisali na Instagramie rodzice chłopca.

Chłopiec ma spektrum autyzmu, jednak zdjęcia zamieszczane przez jego mamę i tatę dowodzą, że jest radosnym i pełnym życia dzieckiem.

"Dlaczego o tym piszę? Dlatego, że czasem miejsce do jakiego trafimy z rozpoczętym porodem przed czasem, może determinować dalsze losy ciąży i dziecka. Polska nie jest tu wyjątkiem. Dlatego warto w przypadkach takich jak ten kierować się lub upominać się o ośrodek o 3. stopniu referencyjności. Tylko one w Polsce gwarantują, że te szanse na tak szczęśliwe zakończenie będą duże, a nie minimalne" - ostrzegła Dyńska-Kukulska na Facebooku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"