Leki inkretynowe a hipoglikemia
Leki inkretynowe minimalizują ryzyko wystąpienia hipoglikemii u chorych na cukrzycę. Niedocukrzenie to następstwo zastosowania zbyt dużej dawki leku, niedopasowanej do planowanej aktywności fizycznej albo posiłku. W trakcie epizodu hipoglikemii u chorego odnotowuje się m.in. wzrost akcji serca i rozszerzone źrenice.
1. Co to jest cukrzyca typu 2?
Mianem cukrzycy określa się przewlekłą chorobę metaboliczną. Istotą tego schorzenia jest zaburzenie metabolizmu glukozy, co przekłada się na wysoki poziom cukru we krwi. Najczęściej diagnozuje się cukrzycę typu 2 (cukrzycę insulinoniezależną). Jest to choroba, która dotyka osób otyłych.
Drugą przyczyną cukrzycy typu 2 jest spadek wrażliwości na działania hormonu insuliny. Leczenie cukrzycy insulinoniezależnej polega na stosowaniu preparatów farmakologicznych. Niezbędna jest zmiana stylu życia – trzeba wprowadzić zdrową dietę i praktykować aktywność fizyczną.
2. Czym jest hipoglikemia?
Hipoglikemia to inaczej niedocukrzenie. Mówi się o niej, gdy stężenie glukozy we krwi spadnie poniżej 54 mg/dL (miligramów na decylitr krwi). Jest to powikłanie po zastosowaniu zbyt dużej dawki leku na cukrzycę w stosunku do aktywności fizycznej lub posiłku zjedzonego przez pacjenta.
W trakcie epizodu hipoglikemii następuje uszkodzenie komórek mózgu człowieka. Niedocukrzenie niesie ze sobą ryzyko rozwoju chorób serca.
To też warto wiedzieć
Do objawów hipoglikemii zalicza się:
- wzrost akcji serca,
- rozszerzenie źrenic,
- nadmierną potliwość,
- bladość skóry,
- nerwowość i uczucie niepokoju.
Skutkiem niedocukrzenia może być utrata przytomności i śpiączka, a nawet śmierć pacjenta z cukrzycą typu 2.
3. Co to są leki inkretynowe?
W grupie leków inkretynowych znajdują się analogi GLP-1 i inhibitory DPP4. Pierwsze z nich naśladują inkretyny, czyli hormony, które pobudzają produkcję insuliny. Z kolei inhibitory DPP4 zatrzymują rozkład ludzkich inkretyn.
Leki te minimalizują ryzyko wystąpienia hipoglikemii i sprzyjają utracie wagi. Są bezpieczne, uzyskały pozytywną opinię Agencji Ochrony Technologii Medycznych.