Lekarze byli w szoku. Szybko zrobili zdjęcie dziecku

Willow Flather-Paziuk przyszła na świat w wyjątkowy sposób, który zaskoczył zarówno jej rodziców, jak i zespół medyczny. Dziewczynka urodziła się z nóżkami zadartymi do góry, a jej stópki dotykały ramion, co sprawiało, że wyglądała jak mała gimnastyczka w nietypowej pozycji.

Urodziła się w niecodziennej pozycji. Lekarze nie mogli uwierzyćUrodziła się w niecodziennej pozycji. Lekarze nie mogli uwierzyć
Źródło zdjęć: © Facebook

Niecodzienne narodziny

Prawdopodobnie jeszcze w życiu płodowym Willow ułożyła się w macicy z nogami za głową, a z czasem, jak rosła, nie mogła już zmienić tej pozycji. To właśnie dlatego przyszła na świat w tak niezwykły sposób.

Lekarze, obawiając się powikłań, takich jak owinięcie pępowiną, zdecydowali się na przeprowadzenie cesarskiego cięcia, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno matce, jak i dziecku.

Niecodzienny widok wywołał szok wśród obecnych przy porodzie, którzy zrobili dziewczynce zdjęcie, bo nawet sami lekarze nigdy nie widzieli takiego dziecka. Bliscy Willow żartowali, że jej gimnastyczne zdolności ujawniły się już w pierwszych chwilach życia.

Szok na porodówce. 25-latka urodziła dziewięcioraczki

Pierwsze dni po porodzie

Po narodzinach Willow jej mama, Lili, była przerażona. Stanęła przed wyzwaniem, jakim było opiekowanie się córeczką w jej nietypowej pozycji. Dziewczynka mogła nosić tylko bluzeczki lub body, ponieważ długie nogawki mogłyby uszkodzić jej delikatne stawy.

Lili wspomina, że choć była trochę rozczarowana, że nie może ubrać Willow w przygotowane wcześniej śliczne ubranka, to przede wszystkim bała się, że może nieumyślnie skrzywdzić swoje maleństwo, wykonując takie codzienne czynności, jak zmiana pieluszki.

Mała gimnastyczka w akcji
Mała gimnastyczka w akcji © Facebook

Dalszy rozwój Willow

Na szczęście, badania lekarskie nie wykazały żadnych nieprawidłowości rozwojowych u Willow. Z czasem jej kończyny zaczęły się układać normalnie, co przyniosło ulgę jej rodzicom.

Jednak nawet teraz, gdy dziewczynka rośnie, we śnie często przybiera pozycję z zadartymi nóżkami, przypominającą tę, którą miała w czasie życia płodowego.

Historia narodzin Willow jest nie tylko niezwykła, ale także pełna humoru i ciepła. Pokazuje, jak niezwykłe mogą być początki życia i jak ważne jest wsparcie oraz troska rodziców w pierwszych dniach życia dziecka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"