Koniec milionowych zbiórek. NFZ zrefunduje najdroższy lek na świecie

Na to czekali od dawna. Najdroższy lek doczekał się refundacjiNa to czekali od dawna. Najdroższy lek doczekał się refundacji
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Rozmus

Minister Zdrowia Adam Niedzielski obwieścił, że na wrześniowej liście refundacyjnej znajdzie się lek stosowany w terapii chorych na SMA – Zolgensma. Umożliwienie terapii to kolejny (po wprowadzeniu badań przesiewowych dla noworodków) krok w walce z ciężką chorobą. Poza Zolgensmą refundacji doczekał się jeszcze jeden, kluczowy dla chorych lek – Evrysdi. To ogromna szansa dla chorych, zwłaszcza że w Polsce średnio raz w tygodniu na świat przychodzi dziecko, którego rodzice będą musieli zmierzyć się z diagnozą SMA.

- W refundacji na liście wrześniowej znajdzie się najdroższy, jeżeli chodzi o jednorazowe przyjęcie, lek przeciwko SMA. Mówię tutaj o leku Zolgensma, który będzie przeznaczony dla dzieci w wieku do szóstego miesięcy. On będzie podawany oczywiście w wyniku stosowania programu przesiewowego – powiedział Niedzielski.

Drugim lekiem, który od 1 września będzie refundowany, jest risdiplam (Evrysdi). Szef MZ na konferencji prasowej w Warszawie dodał również, że źródłem finansowania najbardziej innowacyjnych leków w Polsce jest Fundusz Medyczny.

Polska dołączyła do grona krajów, w których Zolgensma jest lekiem refundowanym
Polska dołączyła do grona krajów, w których Zolgensma jest lekiem refundowanym © East News, Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki

Zaznaczył, że badania diagnostyczne dostępne są dla wszystkich noworodków w Polsce, a ich dopełnieniem ma być terapia, która była "nieco trudniejsza w przyjmowaniu".

- Teraz wprowadzamy możliwość tego najdroższego leku, czyli Zolgensmy – podkreślił Niedzielski.

Wraz z badaniami przesiewowymi, refundacją leku onasemnogen abeparwowek (Zolgensma) i refundacją terapii doustnej lekiem rysdyplam (Evrysdi), Polska dołączyła do grona krajów, w których leczenie i diagnozowanie SMA1 jest kompleksowe. Dotychczas jedynym refundowanym lekiem był nusinersen (Spinraza).

Czym jest SMA1 i jakie są metody leczenia?

SMA typu 1 (rdzeniowy zanik mięśni, ang. spinal muscular atrophy) to choroba genetyczna, w której obumieranie motoneuronów rdzenia kręgowego prowadzi do nieodwracalnego osłabienia i zaniku niemal wszystkich mięśni.

W Polsce aż milion osób jest nosicielami mutacji odpowiedzialnej za SMA, a choroba rozwija się średnio u jednego na 7000 dzieci. Rocznie to około 50 nowych diagnoz. Szacunki Fundacji SMA wskazują, że w naszym kraju żyje około 1000 chorych na rdzeniowy zanik mięśni.

Do niedawna, zanim nadszedł przełom w leczeniu, SMA powodowało śmierć wielu dzieci jeszcze przed ukończeniem drugiego roku życia. Obecnie stosuje się leczenie przyczynowe, polegające na zwiększeniu kluczowego białka w organizmie chorego.

Spinraza, podawany co cztery miesiące bezpośrednio do kanału kręgowego, stosowany jest bez ograniczeń wiekowych. Evrysdi z kolei ma postać syropu do codziennego przyjmowania u każdego chorego powyżej drugiego miesiąca życia. Ostatni z tej grupy nowoczesnych leków to właśnie Zolgensma, nazywana najdroższym lekiem świata – w Polsce terapia nim opiewała na ok. dziewięć milionów złotych.

- SMA jest chorobą o bardzo zróżnicowanym przebiegu. Zgodnie ze światowymi standardami jej leczenie nie sprowadza się do podawania jednego, najstarszego leku. Prawidłowa opieka medyczna w 2022 r. musi pozwalać lekarzom na dobór leku do pacjenta. Każdy z trzech leków ma swoje plusy i minusy, a w części przypadków lek Zolgensma jest niezastąpiony – przykładowo, na początku procesu chorobowego albo u dzieci z określonym genotypem. Po prostu na etapie szybkiej utraty neuronów, czyli na początku choroby, terapia genowa jest bezkonkurencyjna i tak też się ją stosuje w większości państw – tłumaczył w rozmowie z WP abcZdrowie Kacper Ruciński, współzałożyciel Fundacji SMA.

- Później, u starszych dzieci, np. w wieku dwóch-trzech lat, korzyść z terapii genowej sprowadza się do faktu, że lek podajemy tylko raz, a nie codziennie albo co cztery miesiące do końca życia – dodaje i podkreśla, że wówczas wymierną korzyścią z podania tego najdroższego leku jest komfort życia chorego: - Oczywiście, komfort życia czy brak konieczności ciągłych wizyt w szpitalu jest bardzo ważny i wiele państw przykłada do tych elementów dużą wagę w decyzjach refundacyjnych.

Zaletą Zolgensmy jest przede wszystkim szybkość działania – poziom białka SMN podnosi się już w zaledwie kilkadziesiąt godzin po podaniu.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"