Trzymiesięczne dziecko zmarło w czasie snu. Zaraziło się groźną bakterią
Emily Vandenbrouck z Paignton, jak co wieczór położyła do łóżeczka swoją trzymiesięczną córkę Fleur. Dziecko nie marudziło, nie miało gorączki i wydawało się być zdrowe. Niestety, nigdy się nie obudziło.
1. Zdrowa i uśmiechnięta dziewczynka
Emily jest matką 8-letniej Layloi i 5-letnigo Rhysa. Fleur była jej trzecim dzieckiem. Dziewczynka prawidłowo się rozwijała, była pogodnym i wesołym dzieckiem. Dzień przed tragiczną śmiercią córki, Emily wraz z całą rodziną brała udział w festynie połączonym ze zbiórką datków na leczenie ich krewnego.
Tego dnia malutka Fleur poznała mnóstwo ludzi. Była noszona na rękach i całowana. To prawdopodobnie wtedy zaraziła się groźną bakterią, która spowodowała jej śmierć. Dziewczynka nie miała żadnych objawów. Śmiała się, nie miała gorączki, nie była marudna i płaczliwa.
2. Zakażenie groźną bakterią
Gdy Emily położyła córkę spać, nie przeczuwała tragedii. Fleur przesypiała większość nocy, więc rodzice nie od razu zauważyli, że coś jest nie tak. Pierwszy zorientował się ojciec dziewczynki, gdy podszedł do łóżeczka. Fleur nie ruszała się i nie oddychała.
Mimo natychmiastowej resuscytacji, nie udało się jej uratować. Lekarze nie wiedzieli, dlaczego dziewczynka zmarła. Po wykonaniu nakłucia lędźwiowego nie stwierdzili żadnych oznak zakażenia.
Dopiero szczegółowa sekcja zwłok pozwoliła poznać przyczynę. Fleur zaraziła się paciorkowcem z grupy B (Group B Streptococcus - GBS). Zwykle ryzyko zakażenia pojawia się podczas porodu i w pierwszych dobach życia dziecka, ponieważ bakterie te kolonizują drogi rodne kobiety.
Fleur zaraziła się dużo później. Typowe objawy zakażenia GBS obejmują płaczliwość, światłowstręt, napiętą skórę wokół ciemiączka, sztywnienie ciała i bladą skórę. U Fleur te objawy nie wystąpiły, przez co nie było szans na zapobiegnięcie rozprzestrzeniania się infekcji.
W rocznicę pierwszych urodzin córki, Emily i jej rodzina przeprowadzą akcję uświadamiającą na temat zagrożeń zakażenia GBS.
Mimo że Emily urodziła troje dzieci, nie wiedziała nic na temat możliwości wystąpienia tak groźnej infekcji u dziecka. Chce żeby inni rodzice byli bardziej uświadomieni.
Ostatnie zdjęcie Fleur wraz z rodziną zostało zrobione o 18:00. Potem dziewczynka zasnęła i zmarła we śnie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl