Chciała się zapłodnić. Użyła strzykawki od syropu dla dzieci

Planowanie dziecka w pojedynkę jest bardzo trudne. Jednak niektóre kobiety są w stanie zrobić naprawdę dużo, by zrealizować swoje marzenia. Przykładem jest ta mama, która postanowiła samodzielnie zapłodnić się strzykawką od syropu dla dzieci. - Ludzie wciąż mi nie wierzą - skarży się kobieta.

Chciała się zapłodnić. Użyła strzykawki od paracetamoluChciała się zapłodnić. Użyła strzykawki od paracetamolu
Źródło zdjęć: © TikTok

Do zapłodnienia użyła strzykawki

23-letnia Shannon Nazarowicz z Manchesteru (Wielka Brytania) stała się obiektem zainteresowania, gdy podzieliła się historią swojego macierzyństwa. Na swoim TikToku udostępniła film, w którym opowiedziała, jak mając zaledwie 19 lat, zaszła w ciążę za pomocą nasienia dawcy.

Jak przyznała, znalezienie odpowiedniego dawcy nie zajęło jej dużo czasu, a już po trzech miesiącach zdecydowała się na zapłodnienie. Okazało się jednak, że sam proces zapłodnienia był skomplikowany. Kobieta natomiast nie zamierzała skorzystać z medycznych metod i użyła do tego strzykawki od syropu dla dzieci.

- Kiedy ludzie wciąż nie wierzą, że można zajść w ciążę za pomocą strzykawki od syropu. Moja córka ma inne zdanie - powiedziała Shanon na nagraniu.

Pytanie mamy - odc. 2

Shannon zapłodniła się strzykawką
Shannon zapłodniła się strzykawką © TIkTok
Shannon pokazała test ciążowy
Shannon pokazała test ciążowy © TikTok

Swoim wyznaniem Shannon wzbudziła dyskusję pod filmem. Użytkownicy nie byli w stanie uwierzyć, że to w ogóle jest możliwe. Chcąc przekonać ich do swoich racji, 23-latka nakręciła całą serię filmików na ten temat, pokazując swoją czteroletnią córeczkę Ocean.

Samodzielne zapłodnienie

Shannon nie jest pierwszym przypadkiem, o którym rozpisują się media na całym świecie. Kilka lat temu głośno było o kobiecie, która ze względu na bardzo wysokie ceny zabiegu in vitro w prywatnych klinikach postanowiła szukać innych rozwiązań i kupiła zestaw do inseminacji w internecie.

Było to o tyle interesujące, że zapłodnienia dokonała po tym, jak zapoznała się z samouczkami na YouTube. Po latach pochwaliła się swoim pięcioletnim synkiem.

Z kolei 24-letnia Ennis wyposażona w podobny zestaw, zapłodniła się z pomocą samego dawcy. Mężczyzna pomógł jej przeprowadzić cały proces i po kilku miesiącach powitała na świecie upragnione dziecko. Należy jednak zaznaczyć, że nie są to bezpieczne metody i może dojść podczas nich do poważnych komplikacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"