Im mniej śpisz, tym gorzej się czujesz. Ale konsekwencji jest znacznie więcej. Każdy rodzic powinien to wiedzieć

Gdy śpimy, w naszym organizmie zachodzi wiele procesów, z których nie zdajemy sobie sprawy. Przede wszystkim, nasze ciało się regeneruje. Zarówno umysł, jak i mięśnie odpoczywają i relaksują się, dzięki czemu następnego dnia czujemy się dobrze. Lecz jeśli organizm nie będzie miał czasu, żeby się zregenerować, będziemy musieli za to zapłacić. Przede wszystkim wzrośnie nam stężenie kortyzolu, tzw. hormonu stresu, we krwi. Będziemy przez to bardziej zdenerwowani, a nawet najmniejsza rzecz wyprowadzi nas z równowagi.

Najbardziej widoczną konsekwencją braku snu jest wygląd. Osoby, które regularnie się nie wysypiają, wyglądają, jakby były chore. Ich oczy są podkrążone, cera blada, a skóra sucha. Ponadto, paznokcie zaczynają się łamać, a włosy wypadać. Nie wspominając o tym, że u osób niewyspanych znacząco wzrasta też apetyt - a razem z nim, nasza waga.

Innym elementem życia, który znacząco ucierpi przez niewysypianie się jest aktywność seksualna. Niedostateczna ilość snu przez dłuższy czas powoduje znaczące spadki libido, które odpowiada za popęd seksualny.

Kolejnym rezultatem spania mniej niż 8 godzin dziennie jest większa podatność na choroby. Gdy nasz organizm nie ma czasu się zregenerować, jego odporność spada. A co za tym idzie, dużo łatwiej możemy zarazić się chorobą. Ponadto, brak snu powoduje, że jesteśmy bardziej podatni na nowotwory. Jest to związane ze zmniejszoną produkcją melatoniny. Chroni ona komórki przed uszkodzeniami DNA, które są jednym z czynników ryzyka rozwoju raka.

Osoby, które się nie wysypiają, mają dużo większy problem z koncentracją niż osoby wyspane. Gorzej się przez to uczą i pracują, a nawet mogą mieć problemy z prowadzeniem samochodu. Notoryczny brak snu może doprowadzić do groźnych wypadków na drodze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl