Urodziła w wieku 66 lat. Tak matka i córka wyglądają po latach

[/image]

Rumuńska pisarka Adriana Iliescu całą młodość poświęciła karierze naukowej. Ze względu na nieudane małżeństwo, jej plany związane z macierzyństwem musiała odłożyć na później. Z czasem jednak czuła się coraz bardziej samotna, a marzenia o posiadaniu dziecka wróciły.

Niestety wtedy okazało się, że ma poważne problemy z płodnością. Kobieta postanowiła rozpocząć leczenie, by móc przeprowadzić zabieg sztucznego zapłodnienia in vitro. Nie spodziewała się jednak, że to się uda, dopiero kiedy będzie miała 66 lat.

Adriana miała świadomość, że ciąża w tym wieku wiąże się z ogromnym ryzykiem. Ponadto jej otoczenie nie było zachwycone tym pomysłem i krytykowało go, twierdząc, że jest za stara na dziecko.

Niestety, późne macierzyństwo jest obarczone większym ryzykiem niepłodności, poronienia lub poczęcia dziecka z różnymi zaburzeniami m.in. zespołem Downa, czy Edwardsa.

Do tego dochodzą kwestie związane z długością życia rodziców. Im starszy rodzic, tym krócej będzie mógł towarzyszyć swojemu potomkowi. Ponadto dziecko może spotykać się z wyśmiewaniem ze strony rówieśników i porównywaniem rodziców do dziadków.

Musi też być przygotowane, że jego rodzic będzie mniej sprawny niż rodzice jego kolegów. To wszystko składa się na decyzje, które muszą podjąć rodzice, zanim zaczną planować powiększenie rodziny.

Mimo to Adriana dopięła swego, a 16 stycznia 2005 roku została mamą. Dziewczynka była wcześniakiem i od razu trafiła na oddział intensywnej terapii, a jej mama została wpisana do Księgi Rekordów Guinnessa jako najstarsza kobieta, która urodziła dziecko.

Od tamtej pory minęło już prawie 18 lat, a Eliza planuje już studia wyższe. Nastolatka poszła w ślady mamy i bardzo lubi nauki ścisłe. Mimo swojego wieku nie jest aktywna w mediach społecznościowych, a jedyne zdjęcia, jakie można zobaczyć, są robione z ukrycia.

Adriana z kolei skończyła już 83 lata, ale nadal świetnie się trzyma. Jak sama przyznaje, stara się prowadzić aktywny tryb życia. Niestety mimo mijających lat, dalej spotyka się z krytycznymi komentarzami pod swoim adresem.

Wiele osób uważa, że kobieta postąpiła egoistycznie, rodząc córkę w tak późnym wieku i bardziej pasuje na babcię niż mamę. Adriana nie przejmuje się negatywnymi opiniami i twierdzi, że robi wszystko, aby jak najdłużej móc opiekować się Elizą.

- Mojej córce radziłabym urodzić przed trzydziestką. Ale jeśli jej się to nie uda, uważam, że kobieta powinna w każdym wieku próbować mieć dziecko. To najpiękniejsze, co można dostać. Kiedy odejdziesz, jakaś cząstka ciebie będzie żyć dalej. Jeśli masz dziecko, nie zaznasz śmierci - podsumowuje.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl