Sześć najczęstszych zimowych chorób u dzieci
Katar, zatkany nos, kaszel, ból gardła, gorączka – rodzice doskonale znają te objawy. Drobnoustroje chorobotwórcze czają się wszędzie, od klamek aż po ulubione zabawki. Z tego powodu nawet ucząc dziecko właściwej higieny osobistej, nie jesteśmy w stanie uchronić go przed zachorowaniem. Tym bardziej, że jego układ odpornościowy nie miał do czynienia z wieloma infekcjami, przez co jest na nie mniej odporny niż organizm starszych dzieci czy dorosłych. Jakie schorzenia najczęściej dotykają maluchy w okresie zimowym?
RSV
Wirus syncytium nabłonka oddechowego (RSV – respiratory synctial virus) dotyka układu oddechowego dziecka. Ze względu na niecharakterystyczne objawy łatwo pomylić to schorzenie z przeziębieniem. W przypadku wcześniaków i dzieci o obniżonej odporności, wrodzonych wadach serca czy przewlekłych chorobach płuc choroba może nieść poważne konsekwencje – zapalenie oskrzelików lub płuc. Należy zgłosić się do lekarza w przypadku pojawienia się u malca świszczącego, szybkiego oddechu lub problemów z oddychaniem. Inne objawy to niechęć do picia, ospałość lub niebieskie zabarwienie warg i jamy ustnej.
Różyczka
Większość dzieci przechodzi tę chorobę przed ukończeniem 2. roku życia, a w najgorszym przypadku w okresie przedszkolnym. Początkowe symptomy mogą okazać się trudne do spostrzeżenia i obejmują gorączkę, zatkany nos i kaszel. Następnie pojawia się bladoróżowa, plamista wysypka – najpierw na klatce piersiowej, a następnie na innych częściach ciała.
Chociaż różyczka przeważnie ustępuje w ciągu tygodnia, należy udać się do lekarza, jeżeli gorączka jest wysoka lub trwa dłużej niż trzy dni. W międzyczasie należy podawać dziecku ibuprofen i zatrzymać w domu do ustąpienia wysypki.
Nieżyt żołądka i jelit
Schorzenie doskonale znane pod nazwą grypa żołądkowa objawia się wymiotami, biegunką i bólem brzucha. Powodowane jest przez różne rodzaje wirusów, w tym norowirusy. W większości przypadków choroba trwa od kilku dni do tygodnia i nie wymaga niczego więcej jak tylko wypoczynku.
Aby zapobiec odwodnieniu, należy podawać dziecku płyny. Częstym błędem jest jednak serwowanie choremu zbyt dużych ilości napojów do jednorazowego wypicia – może to być nie lada wyzwanie dla podrażnionego układu pokarmowego dziecka. Dobrym pomysłem jest podawanie roztworu elektrolitowego – na początek wystarczy łyżka co 15 minut. Z czasem można zwiększać tę ilość, a gdy maluch nabierze apetytu, podać mu niewielką ilość banana, ryżu lub jogurtu greckiego.
Angina
Chociaż bakterie paciorkowca, wywołujące chorobę, najczęściej przenoszone są drogą kropelkową, dziecko może zarazić się również dotykając zabawek, którymi bawił się zakażony maluch. Klasyczny objaw to przede wszystkim ból gardła, który utrudnia mówienie i przełykanie, a także gorączka, obrzęk węzłów chłonnych i ból brzucha. W przypadku anginy najczęściej podaje się dziecku antybiotyki. Warto, aby pozostało w domu przez co najmniej 24 godziny po pierwszej dawce leku, aby zminimalizować ryzyko zakażenia innych maluchów.
Grypa
Choroba rozwija się szybko i gwałtownie – wysoka gorączka, bóle ciała, dreszcze, ból głowy i gardła, kaszel, a czasem także wymioty i biegunka. Często trwa dłużej niż tydzień i może prowadzić do poważnych komplikacji, takich jak zapalenie płuc. Ryzyko zachorowania można zmniejszyć poprzez szczepienia ochronne.
Ponieważ co roku pojawiają się nowe szczepy wirusa grypy, zaszczepienie dziecka nie zawsze chroni przed zachorowaniem. Jednak w przypadku infekcji objawy u szczepionego pacjenta są znacznie łagodniejsze niż u tego, które zabiegu nie przeszło.
Przeziębienie
To zdecydowanie najczęstsza zimowa przypadłość najmłodszych. Objawia się łagodną gorączką, przekrwieniem śluzówki, kaszlem, katarem i bólem gardła. Przeważnie wystarczy podawać maluchowi dużo płynów i pozwolić mu odpoczywać. Jeżeli objawy nie ustępują, pomóc może ibuprofen lub paracetamol dla dzieci (w przypadku maluchów młodszych niż 6 miesięcy stosowanie leków należy skonsultować z lekarzem).
Najlepiej unikać ogólnodostępnych preparatów na kaszel i przeziębienie. Niosą niewielką pomoc, za to łatwo je przedawkować. W celu nawilżenia dróg oddechowych użyć można kropli soli fizjologicznej, a aspirator ułatwi usunięcie nadmiaru śluzu. Wyjście z choroby przyspieszy także nawilżacz powietrza.