Zrezygnowała z siłowni i diety. Przytyła i jest szczęśliwa jak nigdy dotąd!

Kiedyś najważniejsze były dla niej codzienne treningi i zdrowa, zbilansowana dieta. Dziewczyna mogła pochwalić się umięśnioną sylwetką, której każdy jej zazdrościł. Tak było jeszcze kilka miesięcy temu. Teraz Jolene Nicole Jones z Montany w Stanach Zjednoczonych postanowiła się zmienić.

Zrezygnowała z siłowni i diety. Przytyła i jest szczęśliwa jak nigdy dotąd!Zrezygnowała z siłowni i diety. Przytyła i jest szczęśliwa jak nigdy dotąd!
Źródło zdjęć: © Facebook @jolene.n.jones.9
Magdalena Bury

Codzienny trening i drastyczna dieta

Jolene niedawno opublikowała na Facebooku dwa swoje zdjęcia. Na pierwszym jest szczupłą, wysportowaną dziewczyną w bikini. Druga fotka przedstawia Jolene w całkiej innej odsłonie.

Sprawdź również:

Jones ma fałdki na brzuchu, spore uda... i prawdziwe zadowolenie na twarzy. 26-latka dopiero teraz uświadomiła sobie, że zbyt przejmowała się treningami i tym, co je. W rezultacie nie była szczęśliwa. Po przybraniu na wadze, pokochała swoje ciało.

Jolene ćwiczyła kiedyś codziennie
Jolene ćwiczyła kiedyś codziennie © Facebook @jolene.n.jones.9

Jones postanowiła podzielić się swoją historią. Dwa lata temu dziewczyna wzięła udział w jednym z konkursów fitness. Ćwiczyła z ciężarami sześć razy w tygodniu. Dodatkowo codziennie robiła 45-minutowy trening cardio. Musiała zrezygnować z alkoholu, cukru, wołowiny, pszenicy, glutenu i nabiału. Restrykcyjna dieta i treningi nie pozwalały jej na spotkania z przyjaciółmi. Nie miała dla nich czasu.

Zobacz też:

"Skończyłam z tym okresem, gdzie najważniejsze dla mnie było przyjmowanie napojów proteinowych i treningi. Chcę w pełni cieszyć się życiem towarzyskim" - mówi Jones. Kobieta dodaje, że niczego nie żałuje. Przyznaje jednak, że wcześniej nigdy nie czuła się spełniona. Spędzanie czasu z przyjaciółmi sprawia jej więcej radości niż wyrzeźbiona sylwetka.

Jolene dopiero po zrezygnowaniu z treningów, pokochała swoje ciało
Jolene dopiero po zrezygnowaniu z treningów, pokochała swoje ciało © Facebook @jolene.n.jones.9

"Sześciopak na brzuchu nigdy nie sprawiał mi radości. Zawsze czułam też, że muszę coś dopracować w swojej sylwetce" - dodaje Jones.

Jolene je teraz węglowodany i zdarza jej się pić wino
Jolene je teraz węglowodany i zdarza jej się pić wino © Facebook @jolene.n.jones.9

Post 26-latki został udostępniony prawie 40 tys. razy w chwilę po publikacji. Internauci chwalą dziewczynę za to, co zrobiła. Jak sami mówią, na drugim zdjęciu wygląda na zdecydowanie szczęśliwszą.

"Wielu moich znajomych uważa, że wyglądam lepiej niż kiedyś. Mówią, że jestem bardziej radosna. Prawdopodobnie to dlatego, że jem węglowodany i mogę pić wino" - komentuje Jones.

Dziewczyna chce zachęcić innych, by traktowali swoje ciało z szacunkiem i miłością. "Za każdym razem, gdy spaceruję z moim psem, dziękuję za moje ciało. To naprawdę pomaga w pokochaniu siebie" - dodaje Jolene.

Źródła

  1. dailymail.co.uk

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"