Płód arlekin - ta dziewczynka urodziła się z bardzo rzadką chorobą genetyczną

Opowieść o małej Brennie to opowieść o pokonywaniu przeszkód pozornie niemożliwych, ale również przypomnienie, jak ważna jest bezwarunkowa miłość rodziców.

Niestety, zdarza się, że niektórzy rodzice uważają, że przeciwności, które ich spotykają są zbyt trudne do pokonania i czasem po prostu się poddają. Jednak wielu rodziców pokazuje, że wszystko jest możliwe - tak długo, dopóki rodzina trzyma się razem, miłość czyni cuda. Oto jedna z rodzin, która jest tego idealnym przykładem.

Rodzice BrennyRodzice Brenny
Źródło zdjęć: © en.newsner
Anna Krzpiet

/ 10To będzie dziewczynka!

Courtney mama Brenny
Courtney mama Brenny © courtneywestlake.com

Courtney i Evan Westlake żyli spokojnie i szczęśliwie wraz z synem Connorem, wtedy dostali niesamowite wieści, które zmieniły ich życie: Courtney znowu jest w ciąży! Para była ogromnie podekscytowana, kiedy zdali sobie sprawę, że ich życie ponownie będzie wypełnione kołysankami, słodkimi ubrankami dla dzieci, zabawkami i wszystkim, co związane jest z ponowną opieką nad niemowlakiem. Z ogromną niecierpliwością wyczekiwali na pierwsze zdjęcie USG drugiej pociechy. Wyniki wszystkich rutynowych badań, które przechodziła Courtney były poprawne. Kilka miesięcy później, rodzina dowiedziała się, że spodziewają się dziewczynki. To znaczyło, że Connor będzie miał małą siostrzyczkę!

/ 10Planowanie

Brenna z rodzicami w szpitalu
Brenna z rodzicami w szpitalu © en.newser

Młoda para wraz z synkiem byli bardzo szczęśliwi. Zaczęli już snuć plany, fantazjować i rozmyślać o tym, jak bardzo zmieni się ich życie, kiedy wkroczy do niego ta mała istotka, której na imię postanowili dać Brenna. Ojciec, Even wielokrotnie śmiał się, że będzie musiał nauczyć się pleść córce warkocze i nauczyć się wszystkich „dziewczęcych” obowiązków.

/ 10Okrutna wiadomość

Brenna - noworodek arlekin
Brenna - noworodek arlekin © en.newsner

Wielki dzień nadszedł zaledwie kilka tygodni przed Nowym Rokiem. Ich mała dziewczynka urodziła się, ale wszystkie plany natychmiast zostały okrutnie przytłumione. Ich córka Brenna urodziła się otoczona warstwą naskórka żółtawo-białego koloru. Nie poruszała się tak, jak inne nowo narodzone dzieci, miała bardzo wysoką temperaturę ciała, a jej skóra była pokryte ranami. Dziewczynka od razu potrzebowała intensywnej opieki medycznej, w przeciwnym razie mogła nie przeżyć. Rodzice praktycznie przez 2 tygodnie po porodzie nie mogli dotknąć swojej córki. Okazało się, że Brenna urodził się z ciężką chorobą genetyczną o nazwie - płód arlekin, inaczej rybia łuska arlekinowa, z angielskiego Harlequin ichthyosis.

Zobacz także: Na świat przyszło pierwsze dziecko z materiałem genetycznym trzech osób

/ 10Rybia łuska arlekinowa

Mama z Brenną
Mama z Brenną © en.newsner

Rybia łuska arlekinowa, to genodermatoza, czyli uwarunkowana genetycznie choroba skóry. Już przy urodzeniu, dziecko posiada łuski hiperkeratotyczne (czyli pogrubienie warstwy rogowej naskórka związane z nadmiernym rogowaceniem), które są gęsto rozmieszczone na ciele. Łuski te, układają się w geometryczne formy, przypominające wzory na kostiumie arlekina, który zszyty jest z kolorowych trójkątów lub rombów.

/ 10Nieuleczalna choroba

Brenna i jej brat Connor
Brenna i jej brat Connor © en.newsner

Choroba ta wiążę się także z wywinięciem powiek i warg u dziecka, mogą mieć także spłaszczone uszy, a ich skóra rośnie około 14 razy szybciej niż normalnie Noworodki z rybią łuską mają niską masę urodzeniową i ogólne zaczerwienienie skóry. Rokowania dla takich dzieci zazwyczaj nie są pozytywne, często szybko umierają z powodu zakażeń ogólnoustrojowych, np. sepsy. Choroba jest nieuleczalna, a przeciętnie noworodek arlekin żyje około tygodnia.

/ 10Trudne początki

Branna i mama
Branna i mama © en.newsner

Gdy Evan i Courtney dowiedzieli się, że ich córka jest chora na tę rzadką chorobę, wiedzieli, że zaczyna się dla nich trudna podróż. Courtney często mogła natknąć się na obcych wskazujących palcami jej dziecko, a nawet takich którzy głośno i niemiło komentowali wygląd dziewczynki. Mimo bólu, kobieta mogła zrozumieć, że ludzi są ciekawi innego wyglądu Brenny. Chociaż niektóre reakcje (głownie innych rodziców) były bardzo bolesne. Courtney mówi, że niektórzy odciągali swoje dzieci tak szybko, jakby bali się, że choroba w kilka sekund przejdzie na ich dzieci. Były również sytuacje, że rodzice uciekali z placu zabaw, gdy na nim pojawiała się Brenna – miejsce zabaw, wtedy kompletnie pustoszało.

/ 10Bolesne spojrzenia

Brenna, jej brat Connor i tata czytają bajki
Brenna, jej brat Connor i tata czytają bajki © en.newsner

Corutney zadaje sobie pytanie - Dlaczego dystans między nami musi być taki duży? Dlaczego ludzie nie biorą nas, jako pozytywny przykład? Zamiast uczyć swoje dzieci, że inne dzieci mogą wyglądać inaczej? I to nie znaczy, że są złe, że nie trzeba od nich uciekać jak najdalej.

/ 10Rodzinne wsparcie

Brenna i jej brat Connor
Brenna i jej brat Connor © en.newsner

Pomimo tych wielu przykrości Brenna jest pewną siebie dziewczynką. Wszystko, dlatego, że miłość i szacunek, który spotyka ją na co dzień wypływa wprost od jej rodziny, która uczy ją, że nie może patrzeć na siebie inaczej. Nie wspominając o starszym bracie Brenny, Connorze, który absolutnie uwielbia swoją małą siostrę i daje jej wiele miłości. Pomimo trudów codziennego życia, rodzina Westlake, Evan, Courtney i Connor są bardzo dumni ze swojego małego wojownika - i słusznie.

/ 10Ona żyje !

Brenna chora na rybią łuskę
Brenna chora na rybią łuskę © en.newsner

Każdego wieczoru, rodzice muszą natłuszczać skórę małej Brenny. W związku z jej chorobą, jej włosy nie rosną w normalnym tempie, mimo to jej tata codziennie ostrożnie i starannie je czesze.

Brenna jest jak każde inne dziecko, kocha swoją rodzinę, zabawy i czytanie bajek z braciszkiem przed snem. Jej rodzice są przekonani, że będzie mogła robić w swoim życiu to, czego tylko zapragnie. Przecież osiągnęła już tak wiele – szczęśliwie żyje!

Zobacz także: Takie dzieci rodzą się niezwykle rzadko

10 / 10Inne piękno

Brenna i jej mama Courtney
Brenna i jej mama Courtney © en.newsner

Courtney regularnie opisuje ich codziennie życie na swoim blogu "Different Beautiful". Napisała również książkę, która została opublikowana w tamtym roku. Rodzina ma nadzieję, że ich historia pomoże zrozumieć i docenić wszystkie osoby, które wyglądają inaczej. Zwalczyć uprzedzenia i wzbudzić w ludziach poczucie szacunku i otwartości dla „inności”. Dlatego zachęcają również do dzielenia się informacją o wspaniałym życiu Brenny na całym świecie, by ludzie wiedzieli, że warto wychowywać swoje dzieci bez uprzedzeń.

Wybrane dla Ciebie
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Skutki nadmiaru selenu. Jakie są konsekwencje?
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Myśleli, że to infekcja ucha. Nastolatek zmarł
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Dieta na dobry słuch? Te produkty zmniejszają ryzyko pogorszenia słuchu
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Niedobory potasu mogą być groźne. Te objawy powinny zwrócić uwagę
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Ratowniczka ostrzega. Ta przekąska znalazła się na liście niebezpiecznych produktów
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
Bosacka szczerze o oleju rzepakowym. "Wybierzmy ten najtańszy"
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
"Dzień brudaska" w czasie choroby. Lekarka mówi wprost
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
Na noc zakładają "słone" skarpetki. Lekarz mówi, czy to ma sens
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
"Fala zakażeń". Pediatra o tajemniczym wirusie
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Domowy truciciel. "Natychmiastowy negatywny wpływ na funkcje mózgu"
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Wirusy w natarciu. “Można mieć combo w combo”
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"
Tak wyglądają teraz oddziały pediatryczne. "Kończą się miejsca"